Rajd po Pogórzu Przemyskim - Młodzieżowy Ośrodek Socjoterapii w Przemyślu
Menu główne:
- Strona główna
- Przemyśl to!
-
Ośrodek
- Internat
- Zajęcia w Ośrodku
- O Ośrodku
- Patronka Ośrodka
- Historia placówki
- Statut Ośrodka
- Regulamin Ośrodka
- Specjaliści
- Gimnazjum
- Dla rodziców
-
Kronika
-
Archiwum 2014/15
- Rozpoczęcie roku szkolnego 2014-2015
- Wyprawy w świat teatru "Fredreum"
- Rajd po Przemyskim Parku Krajobrazowym
- Finał Konkursu "Moje wzrastanie ku pełni człowieczeństwa"
- Tydzień misyjny
- Imieniny S.Dyrektor
- Wszystkich Świętych
- 11 listopada
- Mecz
- Konkurs o Patronce Szkoły
- Rekolekcje przygotowujące do Bierzmowania
- Czuwanie modlitewne
- Święty Mikołaj
- Święto Patronalne
- Zawody- unihokej
- Boże Narodzenie
- Projekt edukacyjny
- Pokaz tańca towarzyskiego
- Zawody - lodowisko
- Turniej - badminton
- Zimowisko w Ustrzykach
- Droga Krzyżowa ulicami Przemyśla
- Warsztaty tańca
- Wrocławski Teatr Muzyczny
- Rekolekcje Wielkopostne
- Warsztaty socjoterapeutyczne
- Sakrament Bierzmowania
- Pierwszy Dzień Wiosny w Krasiczynie
- Wolontariat w DPS
- Wielkanocny taniec uwielbienia
- Targi Edukacji i Pracy
- Konkurs "Boża Opatrzność w historii człowieka"
- Egzaminy Gimnazjalne
- Wyjazd na "Dni z Opatrznością"
- Indywidualny turniej tenisa stołowego
- Marsz dla Życia i Rodziny
- I Wiosenne Wyścigi Rzędów
- Test Coopera
- Niedziela Opatrzności
- Zakończenie Roku Szkolnego
- Archiwum 2013/14
- Artykuły wychowanek
-
Archiwum 2014/15
- Kontakt
Rajd po Pogórzu Przemyskim
W dniu 30.10.2014r. wybrałyśmy sie na II Jesienny Rajd po Pogórzu Przemyskim. Spacer rozpoczął sie w strone Dybawki prowadził w stronę Zielonki a kończył na Kopcu Tatarskim. W trakcie 7 godzinnego marszu wychowanki podziwiały piękne widoki, poświęciły czas na luźne rozmowy wystawiając roześmiane twarze w kierunku słońca bo wlasnie w ten dzien dopisała nam piękna pogoda. Widoki były zdumiewające kolorowe drzewa malowały piękny krajobraz tego terenu. W trakcie marszu organizowane były przerwy na odpoczynek i posiłek, a także na modlitwę. Koniec rajdu odbył sie na wzniesieniu zwanym Kopcem Tatarskim wlasnie tam przy ognisku piekły dziewczęta kiełbaski ogrzewały sie pijąc gorącą herbatke i wesoło żartując. Po powrocie nie trzeba było długo czekać aby w naszym domu zapanowała cisza. Po tak pełnym wrażeń i wyczerpująych dniu sen był bardzo mocny i upragniony. Następnego dnia bolące nogi nieustannie przypominały nam o pięknych i wyczerpującuych chwilach jesuennego spaceru bo przeciez był to kolejny ciekawy dzien, który zapisał sie w kartach histori Ośrodka oracz w sercach naszych wychowanek.
G.O.
